Zaznacz stronę

Nauka programowania to ostatnio niezwykle popularny temat. Ze względu na wysokie zarobki i duże zapotrzebowanie w branży wiele osób postanawia się przebranżowić próbując swoich sił w kodowaniu. W związku z powszechnością tematu, wokół zagadnienia nauki programowania narosło bardzo wiele mitów. Najpowszechniejsze z nich to:

Nauka programowania wymaga skończenia studiów informatycznych

Bardzo często powielany mit, jakoby nauka programowania, czy praca jako programista wymagała wykształcenia wyższego. Jest to jeden ze stosunkowo niewielu kierunków zawodowych nie wymagający studiów, przy zatrudnieniu programisty do firmy liczą się jego umiejętności, i doświadczenie które są dosyć dokładnie sprawdzane w procesie rekrutacji. Wykształcenie wyższe może być dodatkowym atutem, ale z  pewnością każda firma mając do wyboru doświadczonego „samouka” z bogatym portfolio, i absolwenta uczelni bez żadnego doświadczenia wybierze tego pierwszego. Oczywiście jeśli mamy możliwość studiowania, warto z niej skorzystać, ale należy pamiętać, żeby w trakcie studiów nabywać umiejętności praktyczne bo z samym licencjatem raczej nie znajdziemy zatrudnienia.

Jestem za stary na naukę programowania/za późno już na przebranżowienie się

To właściwie mit dotyczący nie tylko nauki programowania, ale ogólnie dokonywania jakichś znaczących zmian w naszym życiu. Ludzie są z natury leniwi i szukają sobie wymówek, a jedna z nich to rzekomo zaawansowany wiek, czy brak czasu na naukę. Naturalne jest że im starsi jesteśmy tym mniej „się nam chce”, jednak to tylko i wyłącznie kwestia naszego niewłaściwego podejścia do życia i rozwoju. Wielu emerytów z powodzeniem kończy studia, startuje w maratonach czy uczy się nowych rzeczy. Dlaczego z nauką programowania miałoby być inaczej? Nikt nie jest za stary na naukę nowych rzeczy, a zorganizowanie sobie w ciągu dnia godziny czy dwóch na naukę jest możliwe dla praktycznie każdego z nas.

Z moimi umiejętnościami nie jestem w stanie nauczyć się programowania/nie mam predyspozycji do zawodu programisty

Niezwykle powszechny mit, szczególnie często powielany przez kobiety. Nie ma osoby która już na początku nauki nie miała by predyspozycji do jej rozpoczęcia. To podobnie jak w przypadku poprzedniego mitu głównie kwestia podejścia i (braku) odpowiedniej motywacji. Oczywistym jest że osobie biegle korzystającej z komputera, mającej doświadczenie w branży IT będzie łatwiej wdrożyć się w pracę programisty niż kompletnemu „świeżakowi”, ale to wcale nie oznacza że ten drugi nie będzie w stanie się nauczyć kodowania. Po prostu będzie musiał poświęcić więcej czasu na nauczenie się podstaw, przyswojenie sobie poszczególnych technologii czy oprogramowania. Najważniejszą kwestią w przypadku nauki właściwie czegokolwiek jest sumienność i zaangażowanie, każdy z nas startuje z jakiegoś poziomu doświadczenia, i jednym będzie nieco łatwiej niż innym, jednakże nie ma osób z góry „skreślonych” jako potencjalni programiści. Zawsze warto spróbować choćby kilku darmowych kursów, by sprawdzić czy to w ogóle dla nas, zamiast z góry się poddawać i nawet nie spróbować zacząć nauki.

Dyplom z uczelni, lub ukończenie kursu da mi zatrudnienie

Ten mit jest z premedytacją powielany przez wszelkiego rodzaju organizatorów płatnych kursów  czy bootcampów. Kto z nas nie widział ofert reklamowych mówiących „po naszym 30 dniowym kursie bez problemu znajdziesz prace w branży i będziesz zarabiał 5-10 tysięcy złotych”. Jeśli nie wierzymy w reklamę środka odchudzającego który pozwoli nam zrzucić wagę jedząc do oporu, czy wybielacza zmieniającego spraną koszulkę w taką która wygląda na fabrycznie nową, dlaczego nagle mamy wierzyć w marketingowe kłamstwa firm oferujących takie kursy? Nie ma zawodu w którym znaleźlibyśmy od razu intratną pozycję nie mając praktycznych umiejętności czy doświadczenia. Tak samo jest z branżą IT. By zdobyć doświadczenie większość obecnych programistów zaczynała od staży czy praktyk, płatnych bądź nie, nikt nie zaczynał od stanowiska Seniora, tylko szlifował swoje umiejętności jako Junior pod okiem bardziej doświadczonego nauczyciela.